"Plama" w reż. Martyny Majewskiej we Wrocławskim Teatrze Lalek. Pisze Magda Piekarska w Gazecie Wyborczej - Wrocław.
Po najnowszej premierze we Wrocławskim Teatrze Lalek westchnienie "ale plama!" zmienia znaczenie - miejsce dezaprobaty zajmuje szczery podziw. Spektakl Martyny Majewskiej daje idealną receptę na mariaż współczesnego dziecięcego teatru z nowymi mediami. Ale nie byłoby szans na spełnienie w tym związku, gdyby nie genialna rola Anny Kramarczyk. Przepis Premiera "Plamy" to wydarzenie pierwszego dnia Przeglądu Nowego Teatru dla Dzieci, który we Wrocławiu potrwa do najbliższej soboty. W ciągu tygodnia zobaczymy to, co najlepsze na współczesnej polskiej scenie dziecięcej. "Plama", choć jest zupełną nowością, znakomicie się w ten the best of teatru dla najmłodszych wpisała. Jaki jest przepis na "Plamę"? Po pierwsze - tekst. Prosta narracja o czytelnej strukturze. Po drugie - reżyseria, precyzyjna do bólu. Po trzecie - aktorka, która w ciągu niespełna godziny będzie w stanie dokonać ciągu transformacji - z sympatycznej babci w złą i