EN

13.06.1984 Wersja do druku

Czyż nie zabija się synów?

Zanosiło się na sensację teatralną, a w najgorszym razie na obyczajowy skandal. Od kuzynki Piera Paola Pasoliniego, za pośrednictwem tłumacza Józefa Opalskiego i przez grzeczność dyrekcji Starego Teatru w Krakowie (który nosił się z zamiarem przygotowania prapremiery polskiej). Teatr Studio zdecydował się wystawić jedną z kilku sztuk sławnego włoskiego reżysera filmowego. Tą samą, której próby rozpoczął przed laty (i nie zakończył ich) Konrad Świnarski w szwajcarskim Schauspielhaus w Zurychu. Inicjatywę Swinarskiego przejął teraz Tadeusz Łomnicki, wiążąc się przy tej okazji z teatrem Jerzego Grzegorzewskiego. Pier Paolo Pasolini, jego filmy, sztuki teatralne, wiersze, manifesty, jego życie i śmierć - to wir, który wciąga, podnieca, budzi lęk, protest, podziw, przerażenie. To indywidualny świat twórczości czystej, odważnej, prowokującej. To wężowisko wielkich rodowodów współc

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Czyż nie zabija się synów?

Źródło:

Materiał nadesłany

Życie Warszawy Nr 140

Autor:

Paweł Chynowski

Data:

13.06.1984

Realizacje repertuarowe