EN

11.10.1966 Wersja do druku

Czym chata bogata...

W dniach poprzedzających Kongres Kultury Polskiej oraz w okresie samego Kongresu - nasza TV dokonała poważnego i uwieńczonego powodzeniem wysiłku, aby możliwie jak najpełniej zaprezentować widzom zarówno węzłowe zagadnienia i przebieg obrad Kongresu, jak i dokonać próby podsumowania naszych wieloletnich osiągnięć w dziedzinie kultury. Wszechstronny i zróżnicowany program minionego telewizyjnego tygodnia - posłużyć mógł jako ilustracja tez o funkcji TV w naszym kraju. W ostatnich dniach np. - TV zaprezentowała zarówno najwybitniejsza filmy fabularne powojennego 29-lecia, jak i dzieła, realizowane z myślą i dla potrzeb małego ekranu, które - gdyby nie TV - nigdy nie doczekałyby się realizacji. A telewizyjna twórczość filmowa w swych najwybitniejszych osiągnięciach jest wartością nader cenną, jak wskazuje choćby przykład "Mistrza", zrealizowanego wg sztuki Skowrońskiego przez Jerzego Antczaka. Ten kameralny dramat psychologiczny, osadzony w cza

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Czym chata bogata...

Źródło:

Materiał nadesłany

Kurier Polski nr 240

Autor:

Ewa Boniecka

Data:

11.10.1966

Realizacje repertuarowe