EN

21.06.2017 Wersja do druku

Czy to jest spektakl, czy to jest...

"Terror" Ferdinanda von Schiracha w reż. Roberta Talarczyka z Teatru Śląskiego w Sali Sejmu Śląskiego w Katowicach. Pisze Daria Sobik w Portalu Katowickim.

Nie wiem, co miał na celu reżyser Talarczyk tworząc spektakl będący rekonstrukcją rozprawy sądowej. Co bystrzejszy powie - spektakl będący rekonstrukcją, szczególnie zrealizowaną w tak wierny realizmowi sposób, przestaje być spektaklem. Otóż to. Nie mamy tu do czynienia z żadną wizją artystyczną, mistrzowskim objawieniem (sic!), czy mówiąc potoczniej - jakimkolwiek pomysłem na realizację tekstu. A właściwie jest jeden - przenieśmy akcję dramatu do prawdziwej sądowej sali, załóżmy aktorom przyciężkawe togi i każmy im gadać prawnym żargonem. Niestety, za to odpowiedzialny był, jak sądzę, sztab konsultantów zajmujących się prawem. Jaką rolę więc pełnił reżyser? Skoro całą robotę przejęli inni, problem scenografii załatwiły okoliczności sali sejmu śląskiego, a muzyka tu była zbędna, została praca z aktorem. No, więc tutaj liczymy na prawdziwy popis aktorskiego kunsztu. Oglądamy rozwodzących się aktorów nad kwestiami filoz

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Czy to jest spektakl, czy to jest...

Źródło:

Materiał własny

portalkatowicki.pl

Autor:

Daria Sobik

Data:

21.06.2017

Realizacje repertuarowe