"Jak Piekarczyk chwat Elbląg uratował" pod opieką reż. Jarosława Ostaszkiewicza w Teatrze Dramatycznym w Elblągu. Pisze Małgorzata Kardas w Elbląskiej Gazecie Internetowej Portel.pl.
Pytanie takie chodzi mi po głowie, odkąd 13 października obejrzałam najnowszą premierę Teatru Dramatycznego w Elblągu. "Jak Piekarczyk chwat Elbląg uratował" to spektakl, który powstał dla uczczenia 30. rocznicy powołania elbląskiego teatru jako samodzielnego przedsiębiorstwa. Przed 30 laty (13 listopada 1976 r.) zainaugurowano istnienie Teatru Dramatycznego w Elblągu przedstawieniem "Balladyny" Juliusza Słowackiego, dziś natomiast uczczono tę rocznicę również baśniową, legendarną historią, opartą na najbardziej znanej, żeby nie powiedzieć, na jedynej powszechnie znanej, elbląskiej legendzie. Pomysł wydaje się być bardzo trafny. Spektakl jest dziełem elbląskich twórców. Autorem tekstu jest elblążanin Janusz Komorowski, który w ciekawy sposób połączył pięć legend tworząc spójną fabularnie historię o miłości, zdradzie, chciwości i bohaterstwie. Muzykę do spektaklu napisał jeden z najbardziej znanych współczesnych elblą�