EN

18.06.2005 Wersja do druku

Czy Nowak zostanie w Wybrzeżu?

- W dniu dzisiejszym sytuacja jest już trochę inna. Od kwietnia instytucja, którą kieruję, zaczęła wypracowywać zyski. I nie jest to żadna nagła, cudowna zmiana, to wynik wielomiesięcznej pracy, którą rozpoczęliśmy już dawno i którą chcemy kontynuować - mówi Maciej Nowak, dyrektor Teatru Wybrzeże w Gdańsku, w odpowiedzi na wyniki kontroli przeprowadzonej przez marszałka.

Marszałek województwa pomorskiego otrzymał wyniki kontroli finansowej Teatru Wybrzeże. Dług instytucji nie zmniejszył się. Według wcześniejszych zapowiedzi powinno to być podstawą rozwiązania umowy z dyrektorem teatru Maciejem Nowakiem [na zdjęciu]. Ostateczna decyzja zapadnie prawdopodobnie w środę [22 czerwca]. Za Teatrem Wybrzeża od kilku lat ciągnie się spory dług. Lokalne władze próbują wymusić na dyrektorze instytucji prowadzenie gospodarki finansowej w taki sposób, żeby dług jak najszybciej spłacić. Oprócz normalnego zaopatrywania teatru w środki finansowe z budżetu samorządu województwa przekazywane są także pieniądze przeznaczone na oddłużenie - w ubiegłym roku było to 700 tys. zł. Niedawno marszałek województwa pomorskiego Jan Kozłowski - działający jako podmiot nadrzędny wobec teatru - stwierdził, że jeśli do końca czerwca sprawa nie zostanie ostatecznie załatwiona, stanie się to podstawą do rozwiązania umowy z dyrektore

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Dyrektor na dywaniku

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Trójmiasto nr 142

Autor:

Przemysław Gulda

Data:

18.06.2005