EN

4.05.2007 Wersja do druku

Czy Mozart wygra z hip-hopem?

Czy dla sławy warto poświęcić wszystko? Czy warto studiować trudną sztukę aktor­stwa, kiedy twoi rówieśnicy robią karierę w tele­wizji? Czy Mozart wygra z hip-hopem? Na większość z tych pytań odpowiada reżyser musicalu "Fame" Jarosław Staniek. Jutro w Teatrze Muzycznym w Gdyni odbędzie się premiera wyjątko­wego widowiska z aktorami mło­dego pokolenia. Akcja musicalu "Fame" rozgrywa się w Nowym Jorku, w starym gma­chu High School Of Performing Arts, i opowiada o ostatniej grupie studentów i nauczycieli, których lo­sy związane były z tym wspania­łym, zabytkowym budynkiem. Tak jak film w reżyserii A. Parkera z 1980 roku, spektakl był hitem na Broadwayu i wciąż podbija nowe kraje. Miał swoje premiery w No­wym Jorku, Sydney, Madrycie, Me­ksyku, a obecnie znów triumfalnie wraca na londyński West End. Gdyńska wersja reżyserowana przez Stańka obfituje w efektowne sceny taneczne w wykonaniu mło­dych, ale uznanych już musicalowych aktoró

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Czy Mozart wygra z hip-hopem?

Źródło:

Materiał nadesłany

"Kurier Lubelski" nr 103

Autor:

ART

Data:

04.05.2007

Realizacje repertuarowe