EN

15.02.2012 Wersja do druku

Czy masz już trenera życia?

"Trener życia" w Teatrze Syrena w Warszawie. Pisze Hanna Karolak w Gościu Niedzielnym.

Adres ten sam: Litewska 3. A jednak dziś Teatr Syrena to zupełnie inne miejsce w kulturalnym pejzażu stolicy. Od chwili gdy dyrekcję teatru objął Wojciech Malajkat, Warszawa zyskała scenę, na której znalazła miejsce najwyższych lotów rozrywka. Malajkat pokazał, że piosenki z Kabaretu Starszych Panów w mistrzowskim wykonaniu nie muszą jak efemerydy pojawiać się jedynie w telewizji, że Grupa MoCarta, wzmocniona talentem Zbigniewa Zamachowskiego, może dać zgrabne przedstawienie, że słynne filmy przeniesione na scenę stają się wielce udanym przedsięwzięciem, by wspomnieć choćby "Skazanych na Shawshank". Kiedy Malajkat obejmował scenę na Litewskiej, wielu się dziwiło. Zamienić teatry najwyższych lotów, jak Studio czy Narodowy, gdzie pracował podbatutą takich mistrzów jak Grzegorzewski, na scenę, która dawno straciła swoją renomę? A Malajkat, który nie boi się wyzwań, odpowiadał: "Właśnie dlatego".I oto mamy ostatnią premierę: "Trener ż

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Czy masz już trenera życia?

Źródło:

Materiał nadesłany

Gość Niedzielny nr 6/12.02 dodatek

Autor:

Hanna Karolak

Data:

15.02.2012

Realizacje repertuarowe