EN

7.01.2009 Wersja do druku

Czy Łódź może być stolicą kultury?

Warto się starać o tytuł ESK, ale to nie odległy 2016 rok powinien być celem sam w sobie. Ważne, by w mieście roiło się od nawet niewielkich, ale profesjonalnie zorganizowanych imprez, a te największe były tylko uzupełnieniem bogatej oferty kulturalnej. By łodzianie mieli szansę obcowania z kulturą już teraz. By szumnie zapowiadane inwestycje nie utonęły przez personalne - pisze Jakub Wiewiórski w Gazecie Wyborczej - Łódź.

Oprócz Łodzi o ten tytuł starają się także Warszawa, Toruń, Gdańsk, Poznań, Szczecin, Lublin i Wrocław, który do rywalizacji przystąpił jako ostatni - w grudniu ubiegłego roku. W 2010 r. miasta zostaną zaproszone do składania wniosków i opisania "rocznego programu kulturalnego", który planują zrealizować. Rok później panel selekcyjny złożony z 13 członków (siedmiu przedstawicieli Unii Europejskiej i sześciu ministra kultury) rekomenduje jedno z miast. Wyboru - w 2012 r. - dokona na tej podstawie Rada Unii Europy. Europejską Stolicą Kultury oprócz polskiego zostanie także jedno z miast w Hiszpanii. Czy Łódź ma szansę? W innych miastach pokazują nas jako przykład do naśladowania. Wystarczy przejrzeć lokalną prasę. - Kapitan Kultura jest adresowany do młodej widowni i tworzony przez młodych ludzi. To chyba najważniejsze. Filmik na YouTube pokazujący młodych wolontariuszy na ulicach, przekonanych, że ich miasto wygra i pokazu

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Czy Łódź może być stolicą kultury?

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Łódź nr 5 online

Autor:

Jakub Wiewiórski

Data:

07.01.2009

Wątki tematyczne