Nowa sztuka Janusza Głowackiego to nie pozbawiona cierpkiej ironii synteza naszej rzeczywistości u schyłku XX wieku. Na przykładzie życia przeciętnej rodziny we współczesnej Moskwie autor stawia najbardziej elementarne - pytania o sens naszej egzystencji. Ich wydźwięk jest uniwersalny, a absurdalny obraz Moskwy, opętanej "piątym żywiołem" pieniądza i mitem Stanów Zjednoczonych jako raju na ziemi, ma wymiar zarówno swojski, jak i globalny. Reżyser Agnieszka Glińska znalazła wspólny puanowaik likt-wieki różnorodnych wątków. Świetne role trzech sióstr: Kingi Preis (Katia), Jolanty Zalewskiej (Wiera), Aleksandry Popławskiej (Tania). Tyleż wesołości, co grozy dostarcza zakrapiana wódeczką rozmowa Babuszki (Krzesisława Dubielówna) z Generałem (Igor Przegrodzki) na łóżku, na którym spoczywa zmarła żona niegdysiejszego bohatera Berlina i Kabulu. Łóżko staje się tu zresztą poręcznym miejscem, w którym ogniskują się wszystkie zasadnicze wątki u
Tytuł oryginalny
Czwarta siostra
Źródło:
Materiał nadesłany
Rzeczpospolita nr 28
Data:
03.02.2000