Peruwiańskie "Psy" odnoszą się nie tylko do zmysłowości Indian, ale także ich duchowości, otwartej i na katolicyzm, i na pogaństwo. Spektaklem, którym głęboko wchodzi w międzyludzkie problemy i namiętności jest "Pelikan. Zabawa z ogniem" w reżyserii Jana Englerta z Akademii Teatralnej w Warszawie. Piąty dzień festiwalu zakończyła "Wojna" w reżyserii Malcolma Tulipa z Uniwersytetu Michigan - o spektaklach IX Międzynarodowego Festiwalu Szkół Teatralnych ITSelF w Warszawie pisze Katarzyna Bekielewska z Nowej Siły Krytycznej.
Siedząc w pierwszym rzędzie Teatru Collegium Nobilium i czekając na występ studentów Państwowej Wyższej Szkoły Sztuki Dramatycznej w Limie, od razu dało się poczuć klimat ich spektaklu - dosłownie. Zawieszone na scenie sznury czosnku, aromaty różnych przypraw oraz suszonych i świeżych kwiatów - wszystko to pobudzało zmysły widza, który widząc i czując taką scenografię, mógł wyobrażać sobie to, co zobaczy. Peruwiańskie "Psy"(na zdjęciu) odnoszą się nie tylko do zmysłowości Indian, ale także ich duchowości, otwartej i na katolicyzm, i na pogaństwo. W małej, wiejskiej chacie mieszka matka z córką, przygotowują się do uczczenia dnia św. Michała. Starsza kobieta gromadzi produkty własnego wyrobu na sprzedaż, aby według zwyczaju przyszły rok obfitował w urodzaj. Wyjście do kościoła w dzień św. Michała wiąże się również z "łapaniem szczęśliwego dnia" i niekoniecznie jest to dzień związany z tym świętem. Ursula, młodsza boha