28 i 29 listopada Teatr Mickiewicza po raz ostatni zagra spektakl "Trener życia", którego premiera odbyła się w 2015 r.
Nie radzisz sobie z życiem! Praca to pasmo udręki, w życiu prywatnym nie jest lepiej. Rozwiązanie jest proste: przeczytaj podręcznik "Jak żyć. Poradnik w pigułce", następnie "Asertywna i przebojowa - rady i wskazówki". Realizuj punkt po punkcie zalecenia autora. Za tydzień będziesz świętować swoje małe zwycięstwa. Nie pomaga? To wyjmij coacha, osobistego trenera życia, który pomoże uświadomić ci swoje błędy i znaleźć właściwą drogę... Ale co wtedy, kiedy i on zaczyna błądzić? "Trener życia" to opowieść o dwojgu ludziach, z których Ona nie odnajduje się w gąszczu życia, a On uświadamia sobie, że droga, którą dotychczas przemierzał, wiedzie na manowce... Nick Reed, reżyseria - Wojciech Malajkat, przekład - Klaudyna Rozhin, scenografia - Julia Skrzynecka "Bardziej i mniej konwencjonalne terapie to doskonały temat na satyrę, ale "Trener życia" oferuje coś więcej niż tylko szkicowanie grubą kreską karykatury..." (Steve Bennet, The UK