Tę inscenizację "Traviaty" reżyserował sam , Wiesław Ochman. Pozostaje ona w repertuarze , Opery Śląskiej od prawie siedmiu lat, nie tracąc na popularności. , 24 lutego , ten właśnie spektakl zobaczymy w Filharmonii Częstochowskiej. Początek o godz. 19. Bilety: 90, 75 i 60 zł.

Gdy w marcu 1853 r. świat obejrzał tę operę pierwszy raz, nie był zachwycony. Sam Giuseppe Verdi opisał to następująco: "Traviata" wczoraj wieczorem - fiasko". Dziś jednak jest uważana za najdoskonalsze z dzieł tego kompozytora, ceniona za muzykę i za wartość literacką libretta opartego na "Damie kameliowej" Aleksandra Dumasa syna. Pierwszych widzów szokowało m.in. to, że główną bohaterką opery została kurtyzana. To Violetta Valery, przyjmująca w swym paryskim salonie złotą młodzież, arystokratów, bogaczy... Jeden z bywalców wprowadza nowego gościa, Alfreda Germonta. Młody człowiek jest bardzo zakochany, gospodyni próbuje ostudzić jego uczucia, a jednak w końcu im ulega. Oboje opuszczają Paryż, zamieszkują razem, ale sielanka szybko się kończy: Violetta ma długi. Do tego odwiedza ją ojciec Alfreda. Tłumaczy, że syn pozostając w jawnym związku z kobietą lekkich obyczajów może zrujnować reputację rodziny, a tym samym odebrać swej si