W niedzielę [29 września] Teatr from Poland po raz pierwszy od czterech lat pokaże nową sztukę - "STENDapKOMEDY". Ma ona podtytuł: "Komedia ludzka - sceny wybrane" i będzie popisem jednego aktora - Wojciecha Kowalskiego.
Wyreżyserował ją Jarosław Filipski, a w muzykę zaopatrzył Marek Makles, m.in. klawiszowiec zespołu Habakuk. Tytuł pochodzi od angielskiego słowa stand-up comedy oznaczającego satyryczny monolog człowieka stojącego przed publicznością. Już on sugeruje, co zobaczymy na scenie - jednoosobowy kabaret bazujący na charyzmie wykonawcy i jego kontakcie z widownią. O czym opowiada "STENDapKOMEDY"? - Jeśli chcecie wiedzieć, to przyjdźcie - zaprasza Filipski - Powiem tylko tyle, że jest to rzecz o człowieku przed czterdziestką, jego upadkach i wzlotach, śmiesznościach i poważnych sprawach. Serwujemy śmiech przez łzy i łzy zamiast śmiechu. czyli pokręcenie z pomieszaniem, bo taki właśnie człowiek jest. Będzie szokująco, śpiewająco i nielogicznie - alternatywnie.