Entuzjazm wokół odkrycia w cżęstochowskim klasztorze paulinów nieznanych dzieł Wolfganga Amadeusza Mozarta nieco opadł, odkąd okazało się, że jedno z nich to fragment opery "Łaskawość Tytusa". W sobotę na Jasnej Górze odbędzie się światowe prawykonanie innego utworu austriackiego kompozytora, który czeka na wyrok ekspertów - Partity na instrumenty dęte.
W zbiorach jasnogórskich odnaleziono 18 partytur sygnowanych nazwiskiem Mozarta. W czterech przypadkach stwierdzono już, że autorami byli inni kompozytorzy. Partytury zachowały się dzięki kopiom sporządzonym przez paulinów na potrzeby miejscowej kapeli. Jeden z tych - nieznanych dotąd utworów - aria na sopran i klarnet koncertujący: "Jesu Dulcis Memoria", został wykonany w maju podczas 18. Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Sakralnej "Gaude Mater" w Częstochowie. Muzykolodzy orzekli jednak niedawno, że nie jest on taki nieznany i pochodzi z opery "Łaskawość Tytusa", jednego z ostatnich dzieł Mozarta. Problemy z identyfikacją wynikają z faktu, że słynny kompozytor, choć żył krótko, stworzył aż 626 utworów muzycznych. Odnalezione w archiwum jasnogórskiego klasztoru partytury zagra Morphing Vienna Chamber Orchestra, pod kierownictwem Tomasza Wabnica, notabene pochodzącego z Częstochowy. Tworzą ją muzycy z 15 krajów świata. W programie sobotnieg