Po wielu latach na częstochowską scenę wraca twórczość Tennessee Williamsa. Zobaczymy tytuł, który jest rzadko grany w Polsce. "Nagle, zeszłego lata" reżyseruje Krzysztof Knurek. Premiera w sobotę 11 maja.
Twórczość autora "Szklanej menażerii" czy "Tramwaju zwanego pożądaniem" wraca na częstochowską scenę po przynajmniej 30-40 latach przerwy. Twórcy wybrali tytuł mniej znany, który wybitny amerykański dramaturg uznawał za jeden z najintymniejszych swoich utworów. Reżyserem "Nagle, zeszłego lata" jest Krzysztof Knurek, który zrealizował m.in. "Wonderful Town" Leonarda Bernsteina w Filharmonii Bałtyckiej, a od dekady współpracuje z Teatrem Wielkim Operą Narodową w Warszawie. Asystował m.in. Mariuszowi Trelińskiemu przy głośnych "Powder Her Face", "Tristanie i Izoldzie" czy "Ognistym aniele". Częstochowska realizacja będzie jego debiutem dramatycznym. Teatr im. Mickiewicza miał okazję poznać jako asystent Magdaleny Piekorz, reżyserującej widowiskowe "Czyż nie dobija się koni?". Jest utorem adaptacji zarówno opowiadania McCoya, jak i sztuki Williamsa. Represyjne społeczeństwo tworzy monstrum Reżyser przeniósł akcję sztuki z lat 30. do lat 50