"Viva Verdi" w reż. Michaela Taranta i "Odejścia" w reż. Józefa Z. Czerneckiego na Scenie Polskiej Teatru w Czeskim Cieszynie. Pisze Czesława Rudnik w miesięczniku Śląsk.
Dwie polskie prapremiery grano ostatniej jesieni na Scenie Polskiej Teatru Cieszyńskiego w Czeskim Cieszynie. Ich wspólnym mianownikiem stał się bohater osiągający szczyty popularności i sławy, ale poznający też gorycz upadku, porażki, niezrozumienia; w pierwszym wypadku światowej sławy artysta operowy, w drugim - polityk na najwyższym szczeblu. Od kilku lat Scena Polska TC kończy sezon premierą przedstawienia, które widzowie abonamentowi oglądają dopiero po wakacjach. W czerwcu 2008 było to "Viva Verdi"[na zdjęciu], pierwotnie słuchowisko radiowe niemieckiego muzykologa Paula Barza. Adaptacji teatralnej dokonał czeski reżyser opery i baletu Michael Tarant, który sztukę tę wyreżyserował, i pochodząca z Zaolzia poetka Renata Putzlacher, autorka polskiego przekładu. Dodatkowym bodźcem do wystawienia "Viva Verdi" po polsku stały się powiązania rodzinne Arrigo Boito, jednego z protagonistów dramatu, z Polską. Polski wątek został w przedstawieniu w