EN

12.10.1994 Wersja do druku

Czeski błąd obywatela Wałaszka

Co to jest "czeski humor"? Ano to jest takie coś, kiedy ludzie śmieją się jak głupi i wszyscy wiedzą dlaczego, choć tego wypowiedzieć nie potrafią. Czy Jan Drda napisał "Igraszki z diabłem" z czeskim poczuciem humoru? Nie, czego dowiodła ostatnia telewizyjna rea­lizacja tej komedii. Żeby się zatem z nią zmie­rzyć potrzeba czegoś więcej niż wyczucia przewrotnej natury czeskiego humoru - pot­rzeba reżyserskiej "ryby" albo dobrego zaple­cza aktorów, scenografa, kompozytora, etc. Niestety niczego takiego nie da się zauważyć w "Igraszkach"... wystawionych ostatnio na scenie tarnowskiego teatru. Bo tak: aktorzy - wciąż ci sami, reżyser - nijaki Marek Wała­szek, dekoracje Jerzego Pitery - sklepowe (nieważne, czy z założenia, czy tylko tak im wyszło), Niebo - niebieskie, Piekło - czerwo­ne, ufff. I na dodatek młodzież "z własnej niep­rzymuszonej woli" wręcza bukiety kwiatów popychana przez teatralne bileterki, no ruszże się! na koniec premierowego

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Czeski błąd obywatela Wałaszka

Źródło:

Materiał nadesłany

Temi nr 41

Autor:

Marek Zięba

Data:

12.10.1994

Realizacje repertuarowe