EN

9.05.2005 Wersja do druku

Czekałam na taką rolę

- Sytuacja w której się znalazłam jest idealna dla aktora tuż po studiach. Gram naprawdę dużo, 15-20 spektakli miesięcznie, repertuar jest bardzo zróżnicowany - mówi JUSTYNA SIENIAWSKA, aktorka Teatru im. Żeromskiego w Kielcach.

Rozmowa z Justyną Sieniawską, odtwórczynią głównej roli w sztuce "Teorban": Paweł Słupski: Czuje się Pani popularna? JUSTYNA SIENIAWSKA, aktorka Teatru im. Stefana Żeromskiego w Kielcach: Przyznam, że nie spodziewałam się takiego zamieszania wokół mojej osoby. To niesamowite i oczywiście szalenie miłe, kiedy ludzie spotykani na ulicy chwalą moją grę, dziękują mi, a nawet proszą o autografy. Przypuszczam, że raczej są to mężczyźni? - Na początku tak było i to mnie trochę przerażało. Moje pierwsze role w kieleckim teatrze sprawiły, że postrzegano mnie przede wszystkim jako atrakcyjną dziewczynę. Potem zaczęło się to zmieniać - teraz z oznakami sympatii spotykam się równie często ze strony dziewczyn czy osób nieco starszych. W "Teorbanie" gra Pani główną postać, dojrzałą kobietę... - Czekałam na taką rolę, choć miałam w związku z nią obawy. Gram osobę starszą od siebie, ale jest mi bliskie, bo lubię role d

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Czekałam na taką rolę

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Kielce nr 106

Autor:

Paweł Słupski

Data:

09.05.2005

Realizacje repertuarowe