"32 omdlenia" w reż. Andrzeja Domalika w Teatrze Polonia w Warszawie. Pisze Krzysztof Stopczyk w portalu kulturalnie.waw.pl
"32 OMDLENIA" w Teatrze Polonia, to jeden z tych spektakli, dzięki którym z łatwością można obalić odżywające ciągle twierdzenia o kryzysie teatru. Swoją premierę miał ponad trzy lata temu, grany był już ponad 100 razy, a zdobycie na niego biletów ciągle graniczy z cudem. I tak jak to zawsze ma miejsce w przypadku PRAWDZIWEGO spektaklu, całkiem spora widownia Teatru Polonia, jest zapełniona w ponad 100 procentach (matematyczni ortodoksi niech się nie zżymają - tak było - ponad 100 procent). A co to jest PRAWDZIWY spektakl? Odpowiedź jest prosta - to 32 Omdlenia w Teatrze Polonia! A co powoduje, że można go nazwać PRAWDZIWYM teatrem? Wg mnie są to: 1 - Tekst. W tym przypadku trzy teksty [Niedźwiedź, Oświadczyny, Historia zakulisowa] - wiadomo, poza jakąkolwiek dyskusją, to 3 perełki, sprawdzające się od prawie 130 lat, chyba na wszystkich scenach świata. W Polsce też, co i raz jakiś teatr wystawia je. I bardzo dobrze! Jednak