"Dzieło sztuki" Antona Czechowa w reż. Żanny Gierasimowej w Teatrze OFF i Cyna w Warszawie. Pisze Tomasz Miłkowski w Dzienniku Trybuna.
Niepostrzeżenie przybył stolicy nowy klimatyczny teatr. Na warszawskiej Pradze, w kameralnej teatrze-galerii OFFiCYNA można obejrzeć żartobliwe "Dzieło sztuki" wg Antoniego Czechowa. To jest Czechow humorysta, kreślący bez nadmiernie finezyjnych analiz sylwetki bliźnich w zaskakujących, czasem groteskowych, czasem dwuznacznych sytuacjach. Ale co Czechow to Czechow, nawet jeśli to tylko literackie wprawki, a najczęściej drobiazgi produkowane doraźnie, dla podreperowania budżetu chudego literata. Takie właśnie jest "Dzieło sztuki", humoreska naszkicowana zamaszyście, w której tytułowy obiekt, jak go opisuje Czechow, to "nieduży kandelabr ze starego brązu kunsztownej roboty. Wyobrażał grupę: na piedestale stały dwie postacie kobiece w strojach Ewy, w pozach, dla opisu których brak nam śmiałości. Postacie uśmiechały się zalotnie i sprawiały w ogóle takie wrażenie, że można by sądzić, że gdyby nie obowiązek podtrzymywania świecznika, zeskoczy�