INSCENIZACJA "Trzech sióstr" i Czechowa, najnowsza premiera warszawskiego Teatru Współczesnego (reżyseria - E. {#os#5686}Axer{/#}, scenografia - E.{#os#560}Starowieyska{/#}) - stanowi dla widza ucztę nie lada. Jest to Czechow żywy, współczesny, poszczególne role - to znakomite niezwykle finezyjnie wycieniowane przez aktorów studia charakterów. Ta sztuka, grana tu przecież z jak największą troską o zachowanie realiów epoki i rosyjskiego klimatu, bez żadnych ciągot do tzw. unowocześniania - jest w wykonania Teatru Współczesnego opowieścią tak bogatą i frapującą, iż widz wyłuskuje z niej prawdy, nurtujące go i teraz. Po co żyć, jak żyć - te pytania wypowiadane przez bohaterów sztuki - nie są retoryką dla żadnej generacji. Sukcesem omawianej inscenizacji jest to, że nie brzmią one pusto i na scenie. Będąc bowiem jak najbardziej wiernym Czechowowi - reżyser nie dał się przekonać pozornie filozoficznym, ale niekiedy branym serio
Tytuł oryginalny
Czechow na Mokotowskiej
Źródło:
Materiał nadesłany
Kurier Polski Nr 47