Już pół wieku minęło z dobrym hakiem, a Czechow ciągle stanowi dla teatrów problem. Jak grać jego sztuki ? Czy większy akcent kłaść na satyrę czy psychologiczne subtelności, czy tradycyjnie, czy z dystansu, czy jako dokument epoki, czy jako kopalnię wiecznych prawd. Czechow jest chętnie grany na całym świecie, lecz oczywiście najczęściej we własnej ojczyźnie. Teatry radzieckie mogą też poszczycić się największą rozpiętością w sposobach podejścia doń największymi osiągnięciami, a także niekiedy największymi błędami, bez których nigdy się nie obejdą twórcze poszukiwania. Także w Polsce Czechow grany jest dość często i nasi inscenizatorzy miewają twórcze ambicje przy jego "odczytywaniu", ale konkurować pod tym względem z teatrami rosyjskimi byłoby skazywaniem się na takie same złudzenia, jakie np. mieliby, Holendrzy, gdyby chcieli Fredrę zagrać lepiej niż Polacy. Może się zdarzyć jakaś rola nie
Tytuł oryginalny
Czechow bez doktryny
Źródło:
Materiał nadesłany
Kurier Polski