"Czarodziejski flet" Wolfganga Amadeusza Mozarta w reż. Giovanny'ego Castellanosa w Warszawskiej Operze Kameralnej w ramach 29. Festiwalu Mozartowskiego. Pisze Jacek Marczyński w Rzeczpospolitej.
Świat z plakatów Rafała Olbińskiego efektownie ożył w "Czarodziejskim flecie" w Warszawskiej Operze Kameralnej. Przedstawienie jest wizualnie ładne, atrakcyjne i przyjazne dla widza, a to nieczęsto się przecież zdarza we współczesnym teatrze. Realizatorzy nie starali się odkryć w arcydziele Mozarta ukrytych sensów, choć jest ich tam mnóstwo, co starają się - czasami wręcz natrętnie - udowodnić inni realizatorzy. Warszawska Opera Kameralna zaproponowała po prostu sceniczną bajkę. Może się to wydawać zadaniem intelektualnie mało ambitnym, ale dzięki temu przyjemnie obcuje się z muzyką Mozarta. Reżyser Giovanny Castellanos sprawnie poprowadził akcję, nie wzbogacając jej nadmiarem własnych pomysłów. Pierwszeństwo oddał Rafałowi Olbińskiemu, który od dawna związany jest z operą jako twórca znanych w świecie plakatów do licznych przedstawień. Kto lubi jego plastyczne wizje, będzie miał satysfakcję, obcując z jego sztuką w tak duże