EN

5.09.2016 Wersja do druku

Czasami księżyc świeci zbyt blado

"Czasami księżyc świeci od spodu" Pawła Wolaka i Katarzyny Dworak-Wolak, w reżyserii autorów, w Lubuskim Teatrze w Zielonej Górze. Pisze Janusz Łastowiecki.

Przypominam sobie zeszłoroczną inaugurację sezonu w Teatrze Lubuskim. "Gdy przyjdzie sen" Katarzyny Dworak i Pawła Wolaka. Próbuję ją jakoś zestawić z tegoroczną - "Czasami księżyc świeci od spodu". Para twórców ta sama. W tej sytuacji nawet o déja vu trudno. Nie dobrze zaczyna się nowy rozdział 2016/17 w Lubuskim. Tematyka wiejska powróciła do polskiej sztuki współczesnej poprzez kilka różnych wejść. Skończyły się czasy, gdy była kojarzona jedynie z powinnością kulturalną okresu lat siermiężnych i minionych. Bywały i tendencje wzrostowe, gdy tworzyła się szkoła twórczego ujmowania wsi. Złote czasy literatury chłopskiej pożegnane w 1984 roku na kartach powieści Wiesława Myśliwskiego "Kamień na kamieniu" również nie wrócą. "Guguły" Wioletty Grzegorzewskiej czy "Skoruń" Macieja Płazy rozogniły na nowo temat wiejski, choć w zupełnie innej szacie. Dużo mógłby w tym względzie powiedzieć profesor Przemysław Czapliński, który n

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał własny

Materiał nadesłany

Autor:

Janusz Łastowiecki

Data:

05.09.2016

Realizacje repertuarowe