EN

16.06.2009 Wersja do druku

Czas rzeczywisty

"Czas kochania, czas umierania" w reż. Jacka Jabrzyka w Teatrze im. Szaniawskiego w Wałrzchu. Pisze JuAn w Nowych Wiadomościach Wałbrzyskich.

Jeden wielki monolog, jedna perspektywa czasowo-historyczna jedne, ale za każdym razem jakże inne wspomnienia. To, co było istotne nagle staję się tylko pustym frazesem. Uniwersalna historia bohatera, który próbuje przejść swoje życie i zrozumieć jego sens. Całość spektaklu jest chropowata i fragmentaryczna. Luźne wątki fabuły wydają się być zupełnym bełkotem, ale tak nie jest. Ciąg zdarzeń o więzi przyczynowo-skutkowej, skupia się tak naprawdę wokół jednej postaci - Petera, grupy jego znajomych, rodziny i dotyczących ich wzajemnych relacji. "Czas kochania, czas umierania" Jabrzyka to teatralna opowieść młodych ludzi, których etap wkraczania w dorosłe życie przypadł na lata 80. - okres istnienia NRD. Ich dalsze losy toczą się już współcześnie, po zburzeniu muru berlińskiego. Koledzy ze szkolnej ławy spotykają się zawsze, według tego samego rytualnego schematu na pływalni. Przestrzeń basenu nie stanowi jednak konkretnego miej

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Czas rzeczywisty

Źródło:

Materiał nadesłany

Nowe Wiadomości Wałbrzyskie online

Autor:

JuAn

Data:

16.06.2009

Realizacje repertuarowe