EN

22.01.2013 Wersja do druku

Czas nas uczy pogody

Byliście już na przedstawieniu "Czas nas uczy pogody" w reżyserii Krzysztofa Materny w Och-teatrze? Idźcie koniecznie! Olśnienie! Wszyscy wykonawcy powyżej 65 roku życia. Amatorzy. Rozglądam się po widowni. Widzę, że wielu przyszło powspominać. Co tu dużo ukrywać, ja też - pisze Olgierd Łukaszewicz w swoim blogu na blogstar.pl.

I zaczęło się! "Pamiętasz, była jesień" - śpiewa dama schrypniętym niskim altem. Barbara Ogrodowicz, jak się potem dowiedziałem. Przymykam oczy, widzę swoje romantyczne przygody. I oto każdy następny wykonawca śpiewa znane szlagiery mego życia. Przede mną film intymnych skojarzeń. Co szczególne, kiedy soliści opowiadają swoje małe dramaty i wielkie radości, słowa wychodzą na plan pierwszy. Odczuwam je mocniej niż u tych, którzy te hity wylansowali. Pan w czerwonej czapeczce z daszkiem - Janek Stokowski, jak się okazuje - ze swoją swobodą rytmiczną, muzykalnością, dowcipem, młodym głosem robi na mnie kolosalne wrażenie. Śpiewa "Kiedy byłem małym chłopcem" Tadeusza Nalepy i "Czerwony jak cegła" Dżemu. Czuje bluesa! Powoli odsłania mi się zamysł reżysera, który bardzo powściągliwą ręką, bez ingerencji w indywidualne światy wykonawców, pozwolił im być naturalnymi. Nie odgrywają żadnych postaci, nie są bardziej śmieszni niż ca

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Czas nas uczy pogody

Źródło:

Materiał nadesłany

http://blogstar.pl/8.01

Autor:

Olgierd Łukaszewicz

Data:

22.01.2013