IV Brave Festival w e Wrocławiu. Piszą: Magda Podsiadły i Katarzyna Kamińska w Gazecie Wyborczej - Wrocław.
Na tancerzy bractwa masek z plemienia Nuna widzowie Brave Festivalu czekali z największą niecierpliwością. Grupa z małej wioski w Burkina Faso nie dojechała na czas. Swój niecodzienny występ przedstawi w nadchodzącą sobotę na Wyspie Słodowej. To była czwarta już edycja festiwalu, który jako jedyny w Polsce pochyla się z uwagą nad problemem ginących w świecie kultur, usiłując dodać więcej odwagi ludziom już niezwykle odważnym. Grzegorz Bral, pomysłodawca Brave Festivalu, i jego zespół szukają w zakątkach świata miejsc zagrożonych, gdzie nowoczesność dokonuje zagłady lub zmienia dawną kulturę i mentalność. Zapraszają ludzi pracujących nad ratowaniem swoich tradycyjnych światów. Tegoroczny przegląd zatytułowany został "Rytuał zaczyna się w Afryce", a najważniejszym jego bohaterem stał się taniec, nieodłączny element obrzędowości tego niezwykłego kontynentu, wciąż przywiązanego do dawnych tradycji. Zobaczyliśmy cztery zespo�