"Berlin czwarta rano" w reż. Łukasz Czuja w Teatrze Muzycznym Roma w Warszawie. Poleca Pani.
Ten, kto idzie do Romy, bo łączy nazwiska wykonawców z tytułami popularnych programów telewizyjnych, wyjdzie z nowymi skojarzeniami. Odtąd Katarzyna Zielińska będzie tą, która śpiewała: "No, ale Nowak nie da mi się stoczyć", a Kacper Kuszewski zostanie w pamięci jako wykonawca songu o nieżywej ukochanej "Żeglarska miłość". Niemieckie utwory kabaretowe z początku XX wieku to ambitna propozycja pełna mrocznego humoru i autoironii. Świetnie w tym klimacie odnajdują się także tancerze Anna Głogowska i Rafał Maserak.