Ostatni raz opera "Poławiacze pereł" Georgesa Bizeta prezentowana była na scenie Teatru Wielkiego w Poznaniu w 1932 r. 70 lat później - 23 lutego 2002 znów zagości "Pod Pegazem ". "Poławiacze pereł"? Zadziwiająca historia! - pod­czas wczorajszej konferencji prasowej, zaanonso­wał nowy spektakl w Teatrze Wielkim, dyrektor Sławomir Pietras. - Zdecydowaliśmy się uzupełnić lukę w poznańskiej tradycji operowej kolejnym szlagierem, znaną operą Bizeta, w której słychać już zapowiedź "Carmen" - mówił. Akcja "Poławiaczy pereł" toczy się na Cejlonie. Orientalny pejzaż stanowi tło do rozgrywających się tam wypadków: tragicznych losów kochanków, mi­łujących wbrew przysięgom i rozwadze. Swój dra­mat opowiadają: Leila, Nadir, Zurga i Nurabad. - Przed premierą nie czytajcie państwo żadnych przewodników operowych, bo tam jest wszystko po­kręcone - ostrzegała podczas konferencji reżyser spek­taklu - Maria Sartowa. - Gdybym nie jej powierzył re�