"Cyrulik sewilski" w reż. Natalii Babińskiej w Teatrze Wielkim w Łodzi. Pisze Izabella Adamczewska w Gazecie Wyborczej - Łódź.
Figaro jako komiksowy superbohater? Natalii Babińskiej i zespołowi Teatru Wielkiego udało się świetnie uwspółcześnić "Cyrulika sewilskiego" Gioacchina Rossiniego. Powstał spektakl znakomity plastycznie i naprawdę dowcipny. W sobotę pokazano go premierowo Siłą nowej inscenizacji jednej z najbardziej znanych oper komicznych na świecie jest koncepcja plastyczna. Reżyserka Natalia Babińska zainspirowała się filmami animowanymi Walta Disneya, zwłaszcza ilustrującą muzykę klasyczną "Fantazją 2000". Kiedy kurtyna idzie w górę, na ekranie pojawia się odrysowany ze zdjęcia Rossini, który puszcza do widzów oko. Filmowa czołówka wprowadza w kreskówkowy klimat, a Figaro "wyrysowuje" jak w "La Linea" panoramę Sewilli. Spektakl jest fantastyczny wizualnie również z powodu spójności kolorystycznej. Scenografia (Diana Marszałek) i kostiumy (Julia Skrzynecka) mają barwy podstawowe - żółty, czerwony, niebieski - oraz biały i czarny. W "Cyruliku" wystąpi�