EN

5.11.1938 Wersja do druku

"Cyd" Corneille'a

Reżyseria A. Piekarskiego, dekoracje - K. Pręczkowskiego. Geniusz narodu hiszpańskiego i francuskiego stworzyły to arcydzieło bohaterstwa i miłości. Zjednoczyły się. w nim cudownie hiszpańska duma i bezkompromisowa rycerskość, podsycana żarem krwi południowej, z subtelnością a nawet wyrafinowaniem starej kultury francuskiej, która wtedy, w XVII w., stoi u szczytu i może sobie pozwolić nie tylko na głębię i delikatność, ale i na finezję uczuć. W przekładzie polskim (A. Morsztyna), zjawia się "Cyd" bardzo wcześnie, w dwadzieścia kilka lat po okazaniu się oryginału francuskiego (wiek XVII!) Następne tłumaczenie wychodzi spod pióra klasyka Ludwika Osińskiego, który objąwszy po Bogusławskim dyrekcję Teatru Narodowego, tragedię klasyczną czyni podstawą repertuaru. Przykład był bezbarwny, martwy, ale dzięki takim artystom jak Werowski, Wolski, czy Szymanowski przeżył okres świetności i sławy. Pięć lat trwała wtedy nauka w Szkole Dramatyc

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Autor:

A. W.

Data:

05.11.1938

Realizacje repertuarowe