"Cyberiada" w reż. Wojciecha Kościelniaka w Teatrze Studyjnym PWSFTViT. Pisze Izabella Adamczewska w Gazecie Wyborczej - Łódź.
EC1 otworzyła się na kulturę. W piątek, sobotę i niedzielę w Hali Maszyn zaprezentowano pierwszy spektakl. "Cyberiadę" na podstawie opowiadań Stanisława Lema wyreżyserował Wojciech Kościelniak. To ostatni spektakl dyplomowy studentów IV roku Wydziału Aktorskiego Szkoły Filmowej. "Dawno, dawno temu, w odległej galaktyce" żyli sobie Trurl i Klapaucjusz, wybitni konstruktorzy. Wynalazki, choć genialne, niestety ich przerastały. Maszyna, która potrafiła zrobić wszystko na literę n wyprodukowała Nic, unicestwiając pćmy, murkwie i kambuzele. Oczywiście nie mogła ich odtworzyć, bo były na p, m i k. Sztuczną inteligencję zastąpiła sztuczna głupota - ośmiopiętrowa maszyna skonstruowana przez Trurla oznajmiała, że 2+2=7. A ponieważ była nie tylko głupia, "ale i uparta jak kloc, czyli miała charakter", gotowa była zabić w obronie własnego zdania... Kościelniak wybrał kilka opowiadań z "Cyberiady", przeplatając je fragmentami z "Bajek robotów"