EN

29.11.2010 Wersja do druku

Cukierkowa bajka również dla dużych

"Kopciuszek" w choreogr. Fredericka Ashtona w Teatrze Wielkim - Operze Narodowej w Warszawie. Pisze Jacek Marczyński w Rzeczpospolitej.

"Kopciuszek" w Operze Narodowej pokazuje, że prawdziwie wielka sztuka nie musi gonić za modą. Już jest ciężko o bilety na grudniowe spektakle. Można by łatwo skrytykować ten spektakl, że staroświecki, ociera się o kicz, tak bardzo nie przystaje do bajek, jakie serwują kino i telewizja. Czasami jednak warto pokazać dziecku inny świat: bez walk robotów i stworów z obcych galaktyk, bez pogoni i bijatyk. Tu jet harmonia, ład, elegancja i dobre maniery, a w tle muzyka Prokofiewa o wyrafinowanych harmoniach. O czym jest "Kopciuszek", nie trzeba tłumaczyć. Na scenie Frederick Ashton wiernie opowiada zdarzenia, tak jak wszyscy je znamy. Jego choreografia, przekazana warszawskiemu zespołowi przez Wendy Ellis Some, spadkobierczynię praw Brytyjczyka, liczy ponad 60 lat, a mimo to zachowała świeżość. Ten "Kopciuszek" to również spektakl dla dorosłych, którzy mogą się na niego wybrać nie tylko z rodzicielskiego obowiązku. To, co oglądamy w Operze Narodow

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Cukierkowa bajka również dla dużych

Źródło:

Materiał nadesłany

Rzeczpospolita nr 278

Autor:

Jacek Marczyński

Data:

29.11.2010

Realizacje repertuarowe