"Rigoletto" w reż. Michała Znanieckiego w Operze Wrocławskiej. Pisze Bronisław Tumiłowicz w Przeglądzie.
Opera Wrocławska zamknęła rok 2007 nową premierą "Rigoletta" Giuseppe Verdiego, akcentując tym swoją wysoką pozycję na rynku muzycznym Europy. Do pierwszego przedstawienia zapewniła obsadę trzech światowych gwiazd, Andrzeja Dobbera, Aleksandry Kurzak i Gregory'ego Turaya, które szturmują z powodzeniem największe sceny operowe świata z MET w Nowym Jorku. Ale również tzw. druga obsada występująca dzień po tym wydarzeniu, miała znamiona sensacji. W rolach Gildy i Magdaleny wystąpiły debiutantki. Trudną rolę nieszczęsnej córki Rigoletta kreowała będąca jeszcze studentką Akademii Muzycznej we Wrocławiu Aleksandra Kubas, a jej konkurentką do serca Księcia Manui była młodziutka i piękna Ukrainka Iryna Żytyńska, która również po raz pierwszy właśnie we Wrocławiu pojawiła się na dużej operowej scenie. Jedną z najbardziej popularnych oper Verdiego przygotował scenicznie Michał Znaniecki, czyniąc z tej staroświeckiej tragedii powiastkę o seks