"Tymczasem pa, Kochany Skarbunieczku" wg scenar. Ewy Kaczmarek w reż. Wojciecha Wińskiego w Teatrze Usta Usta Republika w Poznaniu. Pisze Kamila Łapicka, członkini komisji 26. Ogólnopolskiego Konkursu na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej.
Skarbunieczka można poznać na dwa sposoby. Pierwszym jest poszerzenie domowego księgozbioru o album opracowany przez historyka sztuki z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, Piotra Kordubę. Drugim jest znalezienie się na widowni spektaklu przygotowanego przez poznański teatr Republika Usta Usta. Polecam oba sposoby, w tej właśnie kolejności. Album i przedstawienie noszą ten sam tytuł, "Tymczasem pa, Kochany Skarbunieczku", choć ich zawartość jest nieco inna. W albumie zgromadzono listy rysunkowe Antoniego Kowalskiego do syna Jerzego vel Skarbunieczka powstałe między 1941 a 1944 rokiem. Ojciec przebywał w Poznaniu, a więc w poddawanym germanizacji Kraju Warty, a syn u krewnych na wsi w okolicach Słupcy. Rodzice wysłali go tam z powodu konieczności wypełniania obowiązku pracy oraz ze względu na dostęp do zdrowej żywności. Miał wówczas pięć lat. Poza nielicznymi i pospiesznymi wizytami, rysunkowe listy stanowiły ważną formę komunikacji rodzinn