"Co słychać" w reż. Agaty Biziuk w Teatrze Lalka w Warszawie. Pisze Katarzyna Sołtan w portalu artbiznes.pl.
Czy można złapać nudę za uszy, okiełznać i oswoić? A cisza czy może być inspirująca? Jak z prostej formy wyczarować bajecznie kolorowy świat? Na te i inne pytania odpowiada "Co słychać" - najnowszy spektakl dla dzieci w Teatrze Lalka. Pierwsza scena to klasyczny rodzinny obrazek: rodzice niewiele ze sobą rozmawiają, padają kurtuazyjne pytania, na które z góry obydwoje znają odpowiedź. Ubrani są na szaro, w kolor nudy. Nie ma w nich radości czy finezji. Za to ich znudzone córki rozpiera energia. A tu, jak na złość, pada deszcz. O bieganiu po kałużach mogą tylko pomarzyć. Nawet telewizor nie wytrzymuje napięcia i przestaje nadawać. Zapada cisza Gdy się w nią dobrze wsłuchamy, poznamy stworki, które uwielbiają skrobać za ścianą i potrafią stworzyć doskonale zestrojoną orkiestrę. A później spotkamy się z dzikimi zwierzętami, gdy razem z bohaterami przedstawienia ułożymy, z pozornie nieokreślonych kształtów, słonia, żyrafę i lw