"Nasza klasa" w reż. Ondreja Spišaka w Teatrze Dramatycznym w Warszawie. Pisze Agnieszka Małgorzata Adamska na blogu Rude rude girl.
Zaczęło się od zdjęcia. Na mocno pożółkłej i poszarzałej fotografii widać gromadkę dzieci z Jedwabnego. Maluchy mają na plecach tornistry i dziarsko maszerują do szkoły. Do tutejszej, publicznej szkoły, w której uczyły się i polskie i żydowskie dzieci. Jedna klasa łączyła uczniów o różnym wyznaniu, pochodzeniu i kulturze. Na tym jednym zdjęciu fotograf uchwycił zarówno tych, którzy kilka lat później spłoną żywcem za swoje poglądy, jak i tych, którzy będą ich podpalać... Fotografia, o której mowa pochodzi z albumu Lucjana Dobroszyckiego i Barbary Kirchenblatt-Gimblett, "Image Before My Eyes. A Photographic History of Jewish Life in Poland". Podobnych zdjęć z równie wstrząsającą historią ich bohaterów jest w powyższej publikacji cała masa, ale dla Tadeusza Słobodzianka kluczowe stało się właśnie to jedno. Autor zachodził w głowę, jak to się stało (i dlaczego tak się stało), że grupa rówieśników z jednej klasy, którą �