VIII Festiwal Teatru Dokumentalnego i Rezydencji Artystycznej "Sopot non-fiction". Pisze Beata Baczyńska w Gazecie Świętojańskiej.
Festiwal Sopot Non-Fiction to niecodzienna możliwość spotkania się z teatrem dokumentalnym. Rzadko punktem wyjścia do stworzenia spektaklu stają się prawdziwe wydarzenia. A nawet jeśli fakty były inspiracją, to zwykle na scenie ich nie odnajdziemy, bo są doskonale schowane i przetworzone przez artystów. Może nawet sami twórcy nie zdają sobie sprawy, co ich pchnęło do realizacji jakiegoś tematu na scenie. W teatrze dokumentalnym jest nieco inaczej, tu dokładnie wiemy o kim i o czym opowiada spektakl. Jakie wydarzenie jest fundamentem stworzonego przekazu. Na tegorocznym festiwalu mogliśmy obejrzeć pięć spektakli: "Podróż do Buenos Aires" w reż. Adama Nalepy, "Koczą mi się słowa" Agafii Wieliczko i Mai Miro-Wiśniewskiej, "Rzeczy, których nie wyrzuciliśmy" w reż. Magdy Szpecht, "Moskwina" w reż. Leny Frankiewicz oraz "Grotowski non-fiction" w reż. Katarzyny Kalwat. Festiwal rozpoczął się "mocnym uderzeniem", jakim okazał się spektakl "Podróż