32-letni psychoterapeuta, człowiek, który z jednej strony ma udane życie, a z drugiej... sam potrzebuje pomocy. To bohater monodramu Wojciecha Kuczoka "Doktor Haust" w reż. Magdaleny Piekorz. Premiera już w sobotę w teatrze Studio.
W tytułową rolę wcielił się Michał Żebrowski, a akcja sztuki rozgrywa się w gabinecie psychoterapeutycznym. Spektakl jest przykładem antymieszczańskiego komediodramatu. Mamy tu wszystko oprócz miłości. Jesteśmy obserwatorami życia ukazanego na przykładzie młodego, współczesnego mężczyzny. Spektakl prezentowany będzie na Małej Scenie teatru Studio. Tym samym dołączy do grona cyklu wybitnych sztuk jednoobsadowych, granych wcześniej w tym miejscu m.in. przez Tadeusza Łomnickiego czy Jana Peszka.