Iwona Pasińska Spektakle, które przez swą siłę odziałowania zdają mi się oglądane zupełnie niedawno, widziałam jeszcze w poprzednim sezonie. Są to "Baal" Marka Fiedora oraz "Bóg Niżyński" Teatru Wierszalin w reżyserii Piotra Tomaszuka. Pierwszy z nich oglądałam naprawdę dawno temu, ale swą wspaniałością i kunsztem gry, konceptu i reżyserii, wbił się w pamięć. "Boga Niżyńskiego" widziałam dwukrotnie. Najpierw podczas Olsztyńskich Spotkań Teatralnych, potem na Festiwalu Malta w Starej Rzeźni. Muszę przyznać, że w nieteatralnym miejscu napiętnowanym krwią i szaleństwem zabijania, spektakl wydał mi się jeszcze mocniejszy, lepszy i piękniejszy. Poza tym chciałabym powiedzieć o VII Ogólnopolskim Festiwalu Tańca Współczesnego PolemiQi 2007 w Warszawie. Najsilniej zapamiętałam trzy spektakle. Pierwszy z nich Viva la Vida w choreografii i wykonaniu Josephine Dyer poświęcony życiu Fridy Kahlo. Dobór środków i komponentów ruchowyc
Tytuł oryginalny
Co państwo widzieli ostatnio w teatrze
Źródło:
Materiał nadesłany
Didaskalia-Gazeta Teatralna nr 81