Tomasz Tyndyk Oczarowała mnie ostatnio "Pippi Pończoszanka" w reżyserii Agnieszki Glińskiej w Teatrze Dramatycznym w Warszawie. Spektakl emanuje bardzo pozytywną energią. Byłem całkowicie wciągnięty w tę historię i wcale nie czułem, że to sztuka wyłącznie dla dzieci. Przedstawienie jest wzruszające i pięknie zagrane. Szczególnie zachwyciła mnie Dominika Kuźniak: swoją osobowością, tym co robiła na scenie, jak całkowicie stała się tą postacią... Po prostu padłem na kolana! Widziałem jeszcze jeden świetny spektakl: "Przebudzenie wiosny" w reżyserii Wiktora Rubina w Teatrze Polskim w Bydgoszczy. Składam ukłon całemu zespołowi aktorskiemu, który stworzył fantastyczną kreację zbiorową. Uwiódł mnie też specyficzny język tego przedstawienia: wychodzący poza ramy, łamiący konwencję i próbujący nawiązać bezpośredni dialog z widzem.
Tytuł oryginalny
Co państwo widzieli ostatnio w teatrze
Źródło:
Materiał nadesłany
Didaskalia-Gazeta Teatralna nr 81