Ani się obejrzeliśmy, a w teatrze, jak za dawnych dobrych (?) czasów, zaczęły się liczyć nie inscenizacje a sztuki. Sztuk, szczególnie udanych, jest wciąż mało i marzeniem wszystkich dyrektorów pozostaje nadal małoobsadowa współczesna komedia, jednakże już drugi z kolei sezon ma swoje dramaturgiczne bestsellery. W poprzednim sezonie takim bestsellerem było Białe małżeństwo Różewicza (teraz gra je już kilka teatrów na świecie), w tym sezonie - Emigranci i Garbus Mrożka, a z dramaturgii obcej - napomnieć o Herostratesie Gorina. Emigrantów, po premierze w warszawskim Teatrze Współczesnym, gra lub przygotowuje kilka teatrów. Garbusa wystawiły dotąd dwa, ale dobre teatry (krakowski Stary i Teatr Nowy w Łodzi) i mają go w planach kolejne sceny. Natomiast drukowana prawie dwa lata temu w "Dialogu" sztuka Gorina o Herostratesie, po niedawnej premierze w warszawskim Teatrze Nowym, grana jest już w kilku teatrach, a jako drugi z kolei pokazał ją łódzki T
Tytuł oryginalny
Co jest grane?
Źródło:
Materiał nadesłany
Literatura nr 20