"Dowcip" Margaret Edson w teatrze Studio należy do nowego na warszawskich scenach gatunku, który nazwałbym teatrem z misją. Taki teatr nie tylko porusza przemilczane problemy społeczne, ale robi to we współpracy z instytucjami, które zajmują się ich rozwiązywaniem. Przykładem była "Mała Steinberg" z Krystyną {#os#305} Jandą{/#}, spektakl o autystycznym dziecku, zrealizowany przed rokiem na tej samej scenie. Powstał na zamówienie fundacji Synapsis, a część dochodów przeznaczono na budowę ośrodka dla dzieci chorych na autyzm. "Dowcip" to kolejny krok w tę stronę - współproducentem jest Polska Unia Onkologii, a sztuka opowiada historię 50-letniej kobiety, u której lekarze wykryli złośliwą i niepoddającą się leczeniu odmianę raka. To bardzo dobry tekst. Nie tylko pokazuje kolejne etapy choroby, ale przede wszystkim przedstawia determinację bohaterki, która walczy o zdrowie, a potem o godną śmierć. Jestem gorącym zwolennikiem
Tytuł oryginalny
Cisza
Źródło:
Materiał nadesłany
Gazeta Stołeczna nr 268