SĄDZĄC po ilości zaczepno-odpornych komentarzy, które Friedrich Durrenmatt opublikował na temat swojej ostatniej sztuki "Frank V" rozpoczęta nią faza twórczości jemu samemu wydaje się być niepokojąca. Siłą jego dotychczasowych utworów była czystość koncepcji dramatycznej, własny i niepowtarzalny sposób oglądu kształtowanej następnie rzeczywistości, była to sztuka wojująca, nawet wówczas, gdy cel jej ataków wymykał się jednoznacznej ocenie. Wyrosła na gruncie ekspresjonizmu niemieckiego wzbogaciła go o poprawkę humoru, używając chwytów przeniesionych z konwencji niekiedy przeciwstawnych temu nurtowi. Dodajmy do tego precyzję dialogów, zazwyczaj podporządkowanych akcji, konstrukcyjną sprawność sytuacji dramatycznych oraz bogatą fabułę, zogniskowaną skutecznie wokół centralnej postaci, a uzyskamy szereg znaków rozpoznawczych jego konwencji, rodzaj stempla, wyróżniającego pisarstwo Durrenmatta spoś
Tytuł oryginalny
Ciężkie dziedzictwo
Źródło:
Materiał nadesłany
Teatr Nr 14