Sztuka "Szare siedemdziesiąte albo Cisza Husaka" teatru "Na Zabradli" z Pragi zainaugurowała w Cieszynie i Czeskim Cieszynie jubileuszowy XXV Międzynarodowy Festiwal
Teatralny "Bez granic".
Impreza, którą w przeszłości organizowali związani z Solidarnością Polsko-Czechosłowacką działacze opozycji z obu krajów, zbiega się z 25-leciem przemian w Europie Środkowej. - Celem festiwalu nie jest zacieranie różnic, ale pokazywanie, że pamiętając o przeszłości warto zainteresować się kim jest nasz sąsiad, bo może to nas tylko wzbogacić. Festiwal trwa jako tęsknota za tym, co pojawiało się w publicystyce Milana Kundery czy Vaclava Havla, że Europa Środkowa powinna być wspólnotą. () Cały czas istnieje potrzeba wzajemnego poznawania się i tłumaczenia odmienności tradycji - powiedział PAP dyrektor imprezy Janusz Legoń. Spektakl inauguracyjny przez pryzmat osobistych świadectw, informacji prasowych i literatury tworzy obraz czasu, w którym się urodzili się jego twórcy: Dora Vicenikova i Jan Mikulasek. Lata siedemdziesiąte to w ówczesnej Czechosłowacji czas wzmocnienia reżimu komunistycznego, ograniczenia wolności i zimnego otrze