Spektakl w reżyserii Krystiana Lupy zbiera dobre recenzje podczas kanadyjskiego tournée. Wszystkie odnoszą się do konfliktu w Teatrze Polskim wywołanego zmianą dyrektora - pisze Magda Piekarska w Gazecie Wyborczej - Wrocław.
"Wycinka" tuż po wrocławskiej premierze stała się towarem eksportowym. Spektakl był pokazywany w Chinach, Korei, Japonii, otwierał festiwal w Awinionie, a w grudniu ubiegłego roku był grany przez dwa tygodnie w paryskim Odeonie. Do wyjazdu do Kanady, na dwa festiwale (w Quebecu i Montrealu), nie chciał dopuścić Cezary Morawski, dyrektor Polskiego. Tłumaczył, że teatr nie może zatrudnić na czas tournée tych aktorów, którzy nie są już pracownikami instytucji (to dziś większość obsady "Wycinki"). Ostatecznie, po interwencji dolnośląskiego marszałka, do wyjazdu doszło. Pierwszy kanadyjski pokaz 28 maja w Grande Theatre de Quebec zakończył się owacjami na stojąco, krytycy chwalili inscenizację i grę aktorską. W piątek "Wycinkę" zobaczyła publiczność w Montrealu. Opór Teatru Polskiego w Podziemiu Po świetnie przyjętym spektaklu w Quebecu Łukasz Twarkowski, agent Krystiana Lupy i twórca wideo do przedstawienia, odczytał ze sceny oświad