Żądne sukcesu małżeństwo, stały bywalec gejowskich klubów i konserwatywny dziadek Stanisław, który wyrywa "moherki" - ten kwartet egzotyczny to bohaterowie sztuki "Darkroom" w reżyserii Przemysława Wojcieszka. Przeniesiony w polskie realia spektakl jest adaptacją książki Rujany Jeger. Nie ma sensu silić się na opis sztuki, gdy najlepiej charakteryzują ją słowa jednego z bohaterów: "Darkroom to mroczny labirynt, w którym nie wiadomo, jak się poruszać. I nigdy nie wiadomo, na co można trafić, kto i w jaki sposób cię wydyma, ani też kogo ty wydymasz i jak...". Bez cenzury i momentami przerysowany, by sprowokować do myślenia. Jakiś czas temu znalazł się w repertuarze teatru Polonia, teraz w odświeżonej wersji można go zobaczyć w Och-Teatrze. Nie lękajcie się. Idźcie zobaczyć. Warszawa OCH-TEATR ul. Grójecka 65 start: 19:30. Wstęp: 30-50 PLN. www.ochteatr.com.pl
Tytuł oryginalny
CIEMNY POKÓJ, W KTÓRYM WSZYSCY SIĘ PIEPRZĄ
Źródło:
Materiał nadesłany
Aktivist nr 4