O VI Mandala Performance Festival we Wrocławiu pisze Julia Hoczyk w Scenie.
Wrocław słynie jako miasto tętniące życiem kulturalnym, przyjazne nie tylko osobom młodym, lecz przede wszystkim - ciekawym świata, otwartym na inne kultury i style życia. Odbywa się tu wiele imprez, aktywne są interesujące placówki, działają niepowtarzalne osobowości. W tej obfitości giną niekiedy imprezy znane mieszkańcom Wrocławia, lecz mało obecne w świadomości widzów ogólnopolskich. Należą do nich cykliczne przeglądy o charakterze taneczno-performatywnym Wibracje Taneczne1 oraz coroczny, interdyscyplinarny festiwal Mandala, o podobnym profilu. Przedsięwzięcia te możliwe są dzięki działalności niezwykłego pasjonata tańca współczesnego i performansu, Adama Kamińskiego. Tej wiosny Mandala Performance Festival odbył się po raz szósty. Edycja została okrojona do dwóch dni, a dotychczasowe, typowo offowe przestrzenie zastąpiło jedno miejsce - Centrum Sztuki "Impart". Niewielka ilość wydarzeń przełożyła się jednak na ich jakość, a