"Exhausted/Wyczerpani" w reż. Claude'a Bardouila w Nowym Teatrze w Warszawie. Pisze Zbyszek Dramat.
Na szczęście polskie teatry wciąż wystawiają sztuki, w których od słowa ważniejsze stają się takie elementy systemu teatralnego jak choreografia, muzyka i światło. Tak też stało się ze spektaklem "Exhausted/Wyczerpani", który przeniknął do mej teatralnej duszy i pozostaje tam do dziś. Tworzywem jest w nim nie tylko tekst, ale także ciało ujmowane jako narzędzie narracyjne i środek niewerbalnej ekspresji scenicznej. Zawsze interesowała mnie w teatrze jego intensywna (dialektyczna) przestrzeń performatywna, wizualna i plastyczna, gdzie ustanawiane są nie prawdy, a nowe i zaskakujące znaczenia. Dlatego przedmiotem niniejszej recenzji będzie próba teatrologicznego zdefiniowania takich pojęć jak kryzys oraz utopia ciała i seksualności, które są niezwykle istotne w odbiorze tej sztuki. Kryzys ciała i seksualności ukazane w tym spektaklu wiąże się z naturalną cyklicznością i nieodwracalnością przechodzenia człowieka od stanu "narodzi